poniedziałek, 14 czerwca 2010

M&K

Magda, Krzysiek, pan fotograf i pan kierowca garbusa. Pan fotograf bogatszy o kolejne doświadczenia, z głową pełną przemyśleń jak po każdym zadaniu. Poznał dziarskich chłopaków z zespołu, zjadł, zmarzł, pofocił i się nie upił ;-]

4 komentarze:

negatyw pisze...

Jak szeeeroko! :D

peknieta szybka pisze...

no gdyby nie to ostatnie słowo to bym uwierzył ;p

Bocian pisze...

niestety to prawda, ostatnio mam strasznie gęstą krew ;-P

Arkadiusz Wojciechowski pisze...

Nie wiedziałem,że robisz wesel-foto ;)