Święta, święta i po świętach. Po ciężkim sezonie "nie jedz to na święta" oraz sytym "jedz przecież są święta" nadszedł niełatwy czas nasiąknięty presją "jedz bo się zepsuje". W tym roku uzbieraliśmy z Korą dużą część kuchennego wyposażenia. Nic tylko kończyć kuchnie, co będzie noworocznym postanowieniem ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz