niedziela, 10 stycznia 2016

zimoWAWA


























Zrobiliśmy sobie długi weekend w Warszawie. Niestety nie dość długi by wszystkich odwiedzić, ale stolica nigdzie nie ucieka. Cała masa chodzenia, śnieg, zimne stopy, muzea, ryneczki, "mrowiska" kawiarnie, mgła, śnieg i baaaardzo ciepłe mieszkania.  Następny raz z rowerami gdy będzie ciepło :)

Brak komentarzy: