czwartek, 7 lutego 2008

Róża

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

o Tyyyy, potworze!!! Myslalam, ze to taki zarcik z tym zdjeciem... Szczescie, ze czarno-biale, przynajmniej mankamenta ukrywa:)/ rumbumka

Anonimowy pisze...

jeszcze takie p.s.: powinienes lepiej lufa aparatu wymierzyc w to moje zaczadziarskie, supermega modne COS na piersi (zapomnialam, jak to sie nazywa... ale mysle, ze wiesz, o co chodzi, w koncu sam sie lansujesz:))/ rumbumka