środa, 10 grudnia 2008

CC

Wczoraj wieczorem byłem w kinie :] nie żeby pierwszy raz, ale po raz pierwszy w CinemaCity. Przyznam że podobało mi się, wygodne siedzonka i dźwięk zagłuszający popkornowe "chrup, chrup" i butelkowe "psssss".
A i film calkiem fajny ;)

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

a jaki film?:)

Anonimowy pisze...

/natalia

Bocian pisze...

Mała Moskwa




/bocian ;)